Wszyscy dobrze wiemy, że mądrość przychodzi wraz z wiekiem i doświadczeniem. Jednak zaakceptowanie tego, w jaki sposób natura i wszechświat prowadzą nas przez życie, nadal nie przychodzi łatwo. Na szczęście dla nas są takie kobiety jak Anna - aktywistka, modelka, babcia i inspirująca osobowość.

Anna: Pierwsza rzecz, która przychodzi mi do głowy, to fakt, że kobieta jest istotą ludzką. Bez względu na to, co robi, jej działania powinny zawsze wyrażać dobro wobec wszystkich ludzi. Dla mnie szczególnie ważne jest bycie otwartą na wszystkich i na wszystko. Im jestem starsza, tym bardziej postrzegam siebie jako człowieka, który nie tylko potrzebuje innych, ale także jest dla innych ludzi. Mam dzieci, mam wnuki i mam też chłopaka. Mój krąg bliskich i znajomych powiększył się. Moje środowisko nie jest już tak wąskie i ograniczone jak wtedy, gdy byłam młodsza. Wtedy miałam tylko przyjaciółki i koleżanki... Moje środowisko się poszerzyło i poszerzyły się także moje horyzonty. Teraz jeszcze bardziej wierzę w to, że być kobietą to być człowiekiem.

Anna: Tak, mam swój własny styl, choć nie podążam za trendami. Uwielbiam ubierać się na sportowo i przełamywać stylizację czymś specjalnym, czymś ekstra. Zawsze jest to osobisty dodatek. Może nie jest to bardzo oryginalne, ale dodaję do stroju niewielką ozdobę, która coś o mnie mówi i reprezentuje moją osobowość.

Anna: Zaczęłam angażować się w życie mojego miasta i wspierać dzielnice szczególnie dotknięte różnymi problemami. Tam, gdzie mieszkam wiele kobiet, znajomych i sąsiadek żyje pośród ograniczeń i nierówności. Szczególnie rzucił mi się w oczy fakt, że w życiu zawodowym kobiety często otrzymują niższe wynagrodzenie, a życiu prywatnym nierzadko tkwią w toksycznych relacjach. To doświadczenie otworzyło mi oczy. Choć od tamtego momentu minęło już wiele lat, problem nadal istnieje.

Anna: Kobiety coraz bardziej domagają się swojego miejsca w społeczeństwie i równych praw. Mam nadzieję, że nasza kultura pomoże w dalszym egzekwowaniu równości między ludźmi. To naprawdę trudne, ale nie można się poddawać.

Anna: Jestem bardzo wdzięczna za wszystko co mam. Odziedziczyłam szczęśliwego ducha po mojej babci. Najdrobniejsze rzeczy mogą mi sprawić radość. Do wszystkiego podchodzę z pozytywnym nastawieniem. Jestem w stanie wiele wybaczyć i spojrzeć na wszystko z innej perspektywy.